Na przejażdżkę oldsmobilem – pamiętaj o obowiązkowym ubezpieczeniu OC!

Spełniając swoje marzenia o posiadaniu prawdziwego, pięknego i wyjątkowego oldtimera w naszym garażu, musimy pamiętać nie tylko o tym, że nabyliśmy pojazd z duszą i tysiącem wspomnień, ale przede wszystkim, że jako dopuszczony do ruchu drogowego podlega również obowiązkowemu ubezpieczeniu z tytułu OC. Takie ubezpieczenie możemy jednak dostosować do swoich potrzeb, a przede wszystkim do częstotliwości użytkowania naszej motoryzacyjnej perełki.

Czasowe albo roczne ubezpieczenie dla pojazdu historycznego?

Z pewnością niewielu właścicieli swym wyjątkowym oldtimerem mknie codziennie do pracy, na zakupy czy po dzieci do przedszkola. Strach przed drobną stłuczką, otarciem czy nawet wysokie koszty eksploatacji powodują że takie historyczne lub zabytkowe pojazdy są zazwyczaj zarezerwowane na niedzielną przejażdżkę, zlot miłośników oldtimerów bądź zaprezentowanie go znajomym czy rodzinie. Dlatego też Towarzystwa Ubezpieczeniowe oferują różne modele ubezpieczeń z tytułu OC na pojazdy historyczne, z których najpopularniejszą jest opcja minimum 30 dni – takie ubezpieczenie może być interesujące dla osób chcących wykorzystać swój pojazd na różnego rodzaju imprezach motoryzacyjnych – targach, zjazdach, itp., ale również dla wielu, którzy oldtimerami poruszają się częściej w sezonie wakacyjnym.

Dla tych, którzy bardziej regularnie eksploatują swojego oldtimera możliwe są natomiast poszczególne warianty ubezpieczenia krótkoterminowego dla pojazdu historycznego:

  • 3 miesiące,

  • 6 miesiące,

  • 12 miesięcy.

Przy czym warto zwrócić uwagę, iż pojazd zabytkowy to nie to samo co pojazd historyczny! Pojazd zabytkowy to tylko jedna z odmian pojazdu historycznego!

Jak uzyskać opinię o wartości historycznej, która zwalnia nas od płacenia OC?

Nie każdy pojazd będzie mógł korzystać z przywilejów dla oldtimerów. Aby pojazd był uznany za historyczny i tym samym mógł być zwolniony z całorocznego OC musi spełniać następujące warunki:

  • musi być pojazdem zabytkowym w rozumieniu przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym,
  • musi być wpisany do księgi inwentarza muzealiów zgodnie z przepisami dotyczącymi ewidencjonowania dóbr kultury w muzeach,
  • ma być pojazdem mającym co najmniej 40 lat,
  • może być pojazdem mającym co najmniej 25 lat i uznanym przez uprawnionego rzeczoznawcę samochodowego za pojazd unikatowy lub mającym szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji.

W zależności od własnych potrzeb i preferencji możemy więc dostosować konkretne ubezpieczenie OC. O czym należy jednak pamiętać, to o samoistnym przedłużaniu się umowy na rok następny, w przypadku wykupienia ubezpieczenia na 12 miesięcy. Krótsze polisy wygasają natomiast automatycznie. Jeśli więc chcemy zrezygnować z dalszego uiszczania ubezpieczenia OC, ponieważ pojazd stoi w garażu, bądź myślimy o zmianie ubezpieczyciela, to poprzednie OC musimy wypowiedzieć, zachowując zarówno odpowiedni termin, jak i wskazane przez Ubezpieczyciela warunki.

Gdzie nabyć ubezpieczenie dla samochodu historycznego lub zabytkowego?

Jako pierwszy na polskim rynku ubezpieczenie z tytułu OC dla pojazdów historycznych zaoferował Link 4. Obecnie jednak nasz historyczny pojazd ubezpieczymy w większości Towarzystw Ubezpieczeniowych. Dobrą ofertę możemy uzyskać między innymi w Aviva, PZU, MTU czy Liberty Direct. Stawki za ubezpieczenie mogą jednak kształtować się dość różnie, jest to bowiem uzależnione od posiadanych już zniżek, wieku pojazdu, kierowcy czy samej marki ubezpieczanego samochodu. Inną kwestia jest fakt, że w praktyce TU niechętnie ubezpieczają oldtimery, a w związku z tym, iż zgodnie z z obowiązującym prawem nie mogą odmówić obowiązkowego ubezpieczenia na dopuszczony pojazd do ruchu, to skutecznie zniechęcają kierowców ceną końcową, sięgającą w niektórych przypadkach nawet kilka tysięcy złotych za roczną polisę OC. Dlatego też trudno jest uzyskać w internecie klarowne informacje na temat kalkulatora OC dla oldtimerów.

Z wszystkich TU to Link 4 ma chyba najbardziej rozbudowaną ofertę, w ramach OC na pojazd historyczny Link 4 oferuje mianowicie również możliwość uzyskania auta zastępczego czy pomoc na drodze. Jednakże w Link 4 oldtimera ubezpieczymy na minimum 3 miesiące, a nie jak jest w standardzie przyjęte na 30 dni. Z kolei, jeśli wierzyć opiniom internautów, to obecnie PZU, które w poszczególnych przypadkach oferuje nawet 70% zniżki na pojazd historyczny prezentuje chyba najkorzystniejszą ofertę na rynku. W przypadku więc pojazdów historycznych, warto skorzystać z bardziej tradycyjnego, telefonicznego, bądź osobistego kontaktu i podając model, rocznik, pojemność, jak i pozostałe niezbędne dane samochodu, uzyskać dokładne warunki, jak i aktualne ceny poszczególnych firm ubezpieczeniowych. Do OC warto wykupić też NNW, które chroni nas, jak i pasażerów od nieszczęśliwych wypadków.

Ubezpieczenie AC na oldtimera.

W zasadzie przeglądając oferty i strony internetowe poszczególnych Towarzystw Ubezpieczeniowych trudno jest natrafić na opcję Autocasco dla Oldtimerów. Teoretycznie pojazd historyczny, zabytkowy możemy ubezpieczyć od kradzieży czy stłuczki z własnej winy, ale tylko i wyłącznie po wycenie rzeczoznawcy. Jeśli jednak już znajdziemy TU, które podejmie się takiego ubezpieczenia, to musimy się liczyć z bardzo wysoką stawką roczną.

Musimy też pamiętać, że oprócz czerpania przyjemności i frajdy z posiadania takiego skarbu, mamy też wobec niego obowiązki. Jako zabytek musimy o niego dbać, a co ważniejsze bez odpowiedniej zgody nie możemy dokonywać w samochodzie żadnych przeróbek ( wymagana zgoda konserwatora zabytków), jak i wyjeżdżać nim poza granice kraju ( konieczna zgoda wojewódzkiego konserwatora zabytków).

Oldtimery to najczęściej auta, które na drogę wyjeżdżają okazjonalnie. Niezależnie jednak od tego czy jedziemy na krótką przejażdżkę, targi czy zloty motoryzacyjne, za każdym razem musimy posiadać obowiązkowe OC. Warto pamiętać, iż jeśli nasz „oldtimer” nie posiada papierów na to, iż jest samochodem zabytkowym czy historycznym to musi posiadać całoroczne ubezpieczenie z tytułu OC, nawet jeśli stoi przez większość czasu w garażu. Brak OC za taki pojazd wiąże się dla nas z karą, którą zgodnie z nowymi przepisami może naliczyć nam Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG), a która od stycznia 2014 roku uległa podwyższeniu.

Powiązane tematy